Naprawdę nienawidzę oblodzonych chodników. Boję się ich od dziecka, odkąd raz przewróciłam się na takim, złamałam nogę w kilku miejscach i przez kilka miesięcy skazana byłam na ponure gnicie w domu. Bez możliwości wyjścia do szkoły, do kina, do zoo, na spotkanie z przyjaciółmi… Był to najsmutniejszy czas w moim dotychczasowym życiu. Dlatego moim skromnym zdaniem jeśli chodzi o Administrowanie Wspólnotami Mieszkaniowymi Warszawa powinna poważnie potraktować ten problem i gdzie to tylko możliwe, starać się nie dopuścić do powstania takich niebezpiecznych oblodzeń na chodnikach.
Nie chcę nawet myśleć, co mogłoby to oznaczać dla tych wszystkich rozbieganych dzieci, nieuważnych studentów i zajętych swoimi sprawami dziadków i babć, gdyby ta sprawa nie została dopilnowana. Już i tak za bardzo wzrasta liczba wypadków w okresie zimowym, nie dokładajmy do tego cegiełki własnym niedbalstwem. Moim zdaniem, właśnie dlatego Administrowanie Wspólnotami Mieszkaniowymi Warszawa musi uznać za swój priorytet i dołożyć starań aby tak się nie stało.
